Żeberka w sosie BBQ
Aromatyczna, pikantna propozycja dla wielbicieli dymnego posmaku grilla. Autor Czocha wyjawi wam swój przepis na domowy, autorski sos barbecue – z żeberkami po prostu boski, choć sprawdzi się także do innych mięs (np. kurzych udek lub skrzydełek pieczonych, w przeciwieństwie do naszych żeberek z przepisu, na grillu).
Składniki (na 4-6 porcji):
- 1kg żeberek wieprzowych extra (czyli tych mocno mięsnych)
- 2 cebule
- 6 pomidorków koktajlowych lub jeden pomidor
- 6 śliwek suszonych
- 3 czerwone, łagodne chilli
- 6 łyżek sosu sojowego (jasnego)
- 2 łyżki sosu Worcestershire
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 2 łyżki ketchupu
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 6cm kawałek imbiru
- 4 łyżki miodu
- 50ml whisky
- 100ml coca coli
- kmin rzymski, kolendra (po czubatej łyżeczce ziaren)
- 1 łyżeczka wędzonej, słodkej papryki
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- świeżo mielony pieprz
Wybieram tzw. żeberka extra bo nie chcę tylko ogryzać kostek ale również zatopić zęby w miękkim, delikatnym mięsie. Długie pieczenie w niezbyt wysokiej temperaturze pozwoli uzyskać taki właśnie efekt. Wybieramy nie te największe (będą ze starego zwierzęcia) i pamiętamy, że muszą mieć paski tłuszczu – oczywiście bez przesady ale zupełnie chude kawałki nie będą aż tak soczyste. Mięso myjemy, osuszamy i kroimy na niezbyt duże kawałki (powiedzmy co drugą, trzecią kostkę).
Przyprawy ucieramy w moździerzu, imbir kroimy na małe kawałki lub ścieramy na tarce, wlewamy do pojemnika pozostałe składniki marynaty (czyli wszystko poza 1 cebulą) i miksujemy blenderem. W ten sposób powstanie emulsja (połączymy bez problemu płyny i warzywa).
Nacieramy żeberka marynatą. Drugą cebulę (większą) kroimy w piórka i posypujemy nią mięso. Przykrywamy i wstawiamy do lodówki na minimum 3 godziny (najlepiej na całą noc).
Rozgrzewamy piekarnik na maksa (czyli przeważnie 250°), wrzucamy żeberka (przykryte pokrywą naczynia lub folią aluminiową), po ok. 40 minutach odkrywamy, zmniejszamy grzanie do 160° i pieczemy od 2 do 4 godzin, co jakiś czas (mniej więcej raz na godzinę) obracając i polewając marynatą.
Polecam również, pod koniec układanie cebuli na mięsie – ładnie się skarmelizuje i zapobiegnie wysychaniu kawałków. Żeberka są gotowe kiedy pociągając lekko za kostkę możemy ją bez problemu wyjąć a mięso się rozpada.
Do żeberek pasuje ziemniaczane puree, szafranowy ryż z warzywami, można je też oddzielić od kości, pokroić drobno i wraz z sałatą i pomidorem zawinąć w podgrzaną tortillę zostawiając w miseczkach sos do maczania powstałego wrapsa. Kolejna propozycja: z ryżem na sypko i sałatką z pomidorów w miodowo – balsamicznym vinegrecie.