Szafranowy ryż z groszkiem i pomidorami
Doskonałe, wegańskie i proste danie lub równie dobry dodatek do mięsa czy ryby. Lekko, wiosennie (nawet w środku zimy), warzywnie…ale nie nudno bo nasz ryż podkręcają kurkuma i szafran. Przyprawy zapewniają nie tylko aromat ale także intensywny, żółty kolor.
Składniki (na 2 porcje dania głównego lub 3-4 dodatku):
- 100g białego, długoziarnistego ryżu
- 1 cebula
- 8cm białej części pora
- 1/2 szklanki groszku (świeży lub mrożony, byle nie z puszki)
- 1/3 pęczka dymki
- 1 ząbek czosnku
- 1 dość łagodne chilli
- 1 naprawdę duży pomidor (np. bawole serce, zimą 2 pomidory z puszki + łyżka soku)
- łyżka ketchupu
- 2 łyżeczki kurkumy
- szczypta szafranu
- sól, pieprz
Zaczynamy zabawę od ryżu – zagotowujemy wrzątek, doprawiamy go solą i łyżeczką kurkumy, wrzucamy ryż. Jeśli używacie takiego z torebki to woda powinna ją zakryć, jeśli macie ryż „luzem” to wody 2 razy więcej niż ryżu. Gotujemy aż będzie lekko al dente (gotowany nie w torebce ma nie wypić całej wody). Odcedzamy nie nad zlewem, tylko nad miską – trochę wody z gotowania może nam się potem przydać. Gorący ryż mieszamy z szafranem i drugą łyżeczką kurkumy, odstawiamy. Na patelni, na oliwie podsmażamy cebulę i pora, gdy się lekko zrumienią dodajemy czosnek, chilli i po chwili obranego ze skóry, posiekanego pomidora. Podsmażamy aby woda zawarta w pomidorze nieco odparowała, dorzucamy ryż, doprawiamy solą, pieprzem i ketchupem (mówcie co chcecie- dobry ketchup jest zacną przyprawą i basta). Dorzucamy groszek, smażymy jeszcze chwilę a gdyby potrawa była za sucha lub zaczęła się przypalać podlewamy odrobiną wody z przyprawami, w której gotowaliśmy ryż. Zdejmujemy z ognia, dodajemy posiekaną dymkę, mieszamy i serwujemy. Proste, prawda? Kto powiedział, że ryż jest nudny…w tym wydaniu jest zajebiście żółty, aromatyczny…i obraca się w dobrym, warzywnym towarzystwie.
Wiosną i latem mamy cudowne, młode warzywa, korzystajmy z nich…zimą zaś posiłkujmy się mrożonym groszkiem i pomidorami z puszki – tak jak wspomniałam przy liście składników, mniej więcej 2 sztuki + odrobina soku zastąpią nam soczystego pomidora poza sezonem. Kombinujcie państwo z ziołami, przyprawami – odrobina garam masali i listki kolendry to podróż na dalszy wschód, kmin rzymski i świeża mięta to ten bliższy. Można do dania dodać cukinię, fasolkę szparagową…co wam się tylko podoba! Dla urody można też posypać danie czarnym sezamem lub czarnuszką.