Kuskus z suszonymi pomidorami
Aromatyczna, śródziemnomorska sałatka z kuskusem. Świeże pomidory z racji pory roku zastąpiłam suszonymi i uzupełniłam kompozycję o kilka warzyw i ziół.
Składniki (na 2 porcje):
- 50g suchego kuskusu instant
- łodyga selera naciowego
- mała, łagodna cebula (lub szalotka)
- pół małej cukinii
- 3-4 spore, suszone pomidory z zalewy
- 5-6 łyżek oliwy (ja używam tej z pomidorów)
- łyżka białego octu winnego, sól, pieprz
- świeże zioła: natka pietruszki, bazylia, tymianek
Cebulę, seler (obrany z wąsów – tak Autor ma obsesję na tym punkcie) i cukinię kroimy w drobną kostkę i na niewielkim ogniu podduszamy w dużej ilości oliwy. Warzywa mają się zeszklić nie usmażyć. Kuskus doprawiamy solą, zalewamy wrzątkiem i dostawiamy do spęcznienia. Gdy warzywa zaczną łapać odrobinę koloru zestawiamy je z ognia i dodajemy bardzo drobno posiekane pomidory, solimy i pieprzymy do smaku. Lekko ciepłe warzywa mieszamy z równie ciepłym kuskusem, dodajemy drobno posiekane zioła (ja daję po równo pietruszki i bazylii czyli w sumie ok. 2 łyżek posiekanych ziół, tymianku kilka gałązek- obrywam i siekam same listki) i próbujemy. W razie potrzeby podlewamy jeszcze odrobiną oliwy spod pomidorów, dodajemy łyżkę delikatnego octu (bardziej mi tu pasuje niż cytryna), starannie mieszamy i odstawiamy na min. godzinę. Sałatka jest dobra od razu, taka na wpół ciepła ale gdy się przegryzie będzie jeszcze lepsza.
Komponujcie składniki dowolnie: można dodać oliwek, kaparów, pieczonej papryki, chilli, użyć innych ziół np. mięty lub szczypiorku. Ważna jest aromatyczna oliwa (dlatego używam tej z pomidorów) i kwas (popróbujcie różnych octów, soku z cytryny). Swoją wersję zrobiłam w 7 minut – na noc do lodówki i macie lekki lunch, o niebo lepszy od tych gotowych, podejrzanych sałatek od biurowego „pana Kanapki”.