Mini tarty z pieczoną papryką i farszem serowo – ziemniaczanym
To danie to przepis na małe ale pożywne i sycące dranie. W dwa palce, na dwa gryzy i imprezujemy dalej.
Składniki (na 14 sztuk Ø 5,5 cm):
- opakowanie ciasta francuskiego
- 250 g ziemniaków
- 50 g sera z niebieską pleśnią
- 50 g fety
- 1 jajko
- 2 łyżki kwaśnej śmietany 12%
- pół cukinii
- czerwona papryka
- pieprz, suszony tymianek
Ziemniaki gotujemy w lekko osolonej wodzie (połączymy je ze słonymi serami). Piekarnik rozgrzewamy do 220º. Z ciasta wykrawamy szklanką krążki (jak na pierogi), umieszczamy je na papierze do pieczenia zachowując odstępy. Podpiekamy ok 15 minut. Wyrośnięte, podpieczone krążki odkładamy do wystudzenia. Piekarnik przestawiamy na opcję grill i wrzucamy lekko natartą oliwą paprykę, w całości. Odcedzone, ugotowane ziemniaki posypujemy tymiankiem (2 porządne szczypty) i rozgniatamy widelcem żeby szybciej przestygły. Dodajemy do nich pieprz, sery i jajko. Konsystencja farszu – gęsta pasta więc dodajemy tyle śmietany aby farsz dał się utrzeć na gładko ale nie był lejący. W moim przypadku były to 2 łyżki ale bardzo mączne ziemniaki mogą wymagać odrobinę więcej płynu. Wkładamy farsz do lodówki. W piekarniku na 3 minuty lądują (grzanie zmieniamy na góra dół) ukośne plastry cukinii lekko spryskane oliwą i posolone a papryka pomarszczona i pokryta czarnymi „bąblami” ląduje w foliowym worku – zaparzamy ją aby łatwiej usunąć skórę. Studzimy cukinię i paprykę (ściągamy skórkę i usuwamy pestki), kroimy warzywa na cienkie, długie paski. Spody napełniamy farszem (ja użyłam kurzącej się przez większość roku szprycy cukierniczej ale jak ktoś nie ma można „pacnąć” po łyżeczce farszu na kółko, lekko rozsmarować i też będzie git). Na farszu układamy paski z warzyw i zapiekamy jeszcze ok 10-12 minut aż farsz się zetnie a jego wierzch lekko zrumieni. Podajemy po lekkim ostudzeniu (choć na zimno też są smaczne).
Można oczywiście zrobić jedną, wielką tartę, można użyć ciasta kruchego i napełnić nim foremki do babeczek – zachęcam tylko do nie rezygnowania z pieczonej papryki – pasuje do farszu jak ulał.