Imbirowe placki z dyni

Słodki miąższ z dyni wspaniale przyjmuje korzenne, indyjskie aromaty. Szczypta cynamonu dla podkreślenia słodyczy, curry, imbir, chilli i czerwona cebula dla zaostrzenia kompozycji. Do tego słodko ostry, jogurtowy sos na zimno. Oto przepis na placki z dyni w wydaniu niebanalnym!

Składniki (na 10-12 placków):

• 800g miąższu z dyni (ok. 1/4 średniej wielkości dyni)
• 1 duże jajko
• 3-4 łyżki mąki (pszennej lub ziemniaczanej)
• mała, czerwona cebula
• gruby plaster imbiru
• łyżeczka curry w proszku
• chilli w płatkach
• szczypta cynamonu
• sól, pieprz
• olej lub klarowane masło do smażenia

Dynię obieramy ze skóry, wydłubujemy łyżką pestki i ścieramy miąższ na grubej tarce jarzynowej. Dodajemy bardzo drobno pokrojoną cebulę i porządnie solimy. Po jakiś 15 minutach mocno odciskamy masę w dłoniach (to bardzo ważne, masa powinna być możliwie sucha), można wręcz zawinąć wszystko w tetrową pieluchę i wyżąć. Do dyni z cebulą dodajemy przyprawy i starty na drobnej tarce imbir, jajko i tyle mąki aby stworzyć masę, z której da się formować placki.

Smażymy je na klarowanym maśle lub oleju, kładąc na patelni łyżką i rozpłaszczając. Placki są delikatniejsze od ziemniaczanych, trzeba je smażyć umiejętnie. Na początek większy ogień, gdy lekko zetną się od spodu, mniejszy – uważajmy przy przewracaniu i nie przesadzajmy z ilością tłuszczu. Jeśli chcemy podać wszystkie na raz to świetnie się je dopieka na kratce w piekarniku (ok. 8-10 minut w 190° z termoobiegiem) – w piecu jeszcze nieco wyschną i będą bardziej chrupiące. Można je w ten sposób odgrzać następnego dnia, jeśli zostaną.

Serwujemy z zimnym jogurtem lub poniższym sosem, w asyście pomidorków koktajlowych i pietruszki lub kolendry.

Sos:

• 150ml gęstego, naturalnego jogurtu
• 1/2 płaskiej łyżeczki curry
• łyżeczka miodu
• kilka kropel tabasco (lub innego, ostrego sosu chilli)
• szczypta cynamonu

Tak jak placki serwujemy gorące, tak sos powinien być mocno schłodzony. Zestaw składników może się wydawać dziwny ale taka słodko ostra kompozycja idealnie do tych placków pasuje – spróbujcie! Świetnie rozgrzewa w jesienne poranki.