Pasta z bobu z musztardą Dijon i migdałami
Bardzo prosta, warzywna pasta – sama w sobie jest już doskonałym smarowidłem do kanapek, można dodatkowo zmienić jej charakter rozmaitymi, pasującymi do tejże bazy dodatkami. Do tego pieczywo, pomidor, i mamy śniadanie.
Składniki (na 300g miseczkę pasty):
- 250g bobu
- 2 łyżki migdałów bez skórki
- 1 ząbek czosnku
- łyżeczka musztardy Dijon
- sok z 1/2 cytryny
- sól, oliwa
- woda gazowana
Dodatki: twardy ser owczy, suszone pomidory, czarnuszka, bazylia, szczypiorek
Zaczynamy od ugotowania i obrania bobu, o tym jak gotować bób pisałam tu. Wyłuskany bób odstawiamy do lekkiego przestudzenia, w blenderze rozdrabniamy czosnek i migdały. Zalewamy sokiem z cytryny i partiami dosypujemy ugotowany bób. Gdy miksowana pasta zrobi się bardzo gęsta dodajemy musztardę i sól. Miksujemy dalej rozrzedzając masę wodą i oliwą. Ma powstać puszysta, lekka, smarowna masa.
To może być koniec pracy nad pastą, możemy też zrobić wersje de luxe, w zależności od diety wybierając:
wegańsko: 2-3 sztuki suszonych pomidorów i garść listków bazylii siekamy drobno, dodajemy do pasty, nie miksujemy bo zepsujemy piękny, delikatny kolor całości.
wegetariańsko: dodajemy drobno starty ser (około łyżki) i posypujemy czarnuszką lub szczypiorkiem
Pasta jest idealna do świeżego lub grillowanego pieczywa, w sam raz dla tych, którym skończyły się pomysły na kanapkową treść, inną niż żółty ser, jajko lub szynka. Po więcej inspiracji kanapkowych kliknij tu.
